Od samego początku strasznie mi się podobał, ale jego stan nie był idealny. Miał na sobie kilka warstw brudnej błyszczącej farby więc postanowiłam go odnowić ale i nadać mu tzw. starego trochę podniszczonego wyglądu.
Na początku wyglądał tak:
potem nastąpił proces opalania, złuszczania i szlifowania starej farby
Następnie pomalowałam całość brązową farbą akrylową
A potem doszło woskowanie, malowanie 4-krotne białą farbą,
szlifowanie papierem i dekorowanie przednich drzwiczek i tadam:
Mam nadzieję ,że się podoba :) pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz